Popularne posty

piątek, 7 października 2011

Przydomowe oczyszczalnie ścieków

Na przedmieściach oraz przede wszystkim obszarach wiejskich wciąż są miejsca, gdzie kanalizacja nie dociera lub jej doprowadzenie, z punktu widzenia lokatorów jest nieopłacalne. W związku z dyrektywą unijną, nakazującą wycofywanie szamb, doskonałą alternatywą dla domów, ale także rozwiązań komercyjnych stają się przydomowe oczyszczalnie ścieków. Rozwiązanie to zyskuje zresztą coraz szersze grono entuzjastów, którzy wykorzystują je nie tylko w swoich domach, ale również w hotelach, domkach letniskowych, itp.
Przydomowe oczyszczalnie służą do likwidacji ścieków bytowo–gospodarczych, pochodzących najczęściej z niewielkich źródeł z zakładaną maksymalną koncentracją zanieczyszczeń w ściekach do 400 mg O2/l BZT5. Dlatego znajdują zastosowanie w domach (jedno-, i dwurodzinnych), ale także przy małych hotelach, często również w kompleksach letniskowych..
przydomowe oczyszczalnie

Zalety przydomowych oczyszczalni



Przydomowe oczyszczalnie ścieków doczekały się niezliczonej ilości opracowań, jednak niezwykle rzadko dokonuje się usystematyzowania i wypunktowania zalet tych urządzań:
  • Oszczędność, z rzędu nawet kilku tysięcy złotych rocznie. Choć jest to oczywiście względne i uzależnione od eksploatacji oczyszczalni, to mimo wszystko jest ona tańsza od kanalizacji czy szamba
  • Duża dokładność i wydajność w oczyszczaniu odpadów
  • Wyraźnie zwiększa się estetyka miejsca
  • Małe oczyszczalnie ścieków są rozwiązaniami ekologicznymi, gwarantującymi posiadaczowi dużą harmonię z naturą. Aspekt ten szczególnie podkreśla Unia Europejska, udostępniając fundusz na dofinansowania
  • Zostając przy dotacjach – warto o tym pamiętać, gdyż mogą one znacznie obniżyć stosunkowo wysoki koszt inwestycji
  • Przydomowe oczyszczalnie ścieków nie są jednolitymi urządzeniami, to zespół komponentów, które niemal dowolnie można modyfikować i rozbudowywać, także w przyszłości o nowe rozwiązania technologiczne
  • Nawet najbardziej zaawansowane technologicznie urządzenia są stosunkowo proste w obsłudze
  • Oczyszczalnie są urządzeniami wyjątkowo bezawaryjnymi, które mogą pracować w zmiennych i trudnych warunkach atmosferycznych. Ich wytrzymałość i żywotność jest szczególnym atutem w polskim, bardzo rozchwianym klimacie
  • Pokrywa zabezpieczona zamkiem
Ten artykół mało obrazuje rzeczywistość ale wart jest uwagi ale jeśli ktoś ma ochotę dowiedzieć się więcej na temat przydomowych oczyszczalni proszę o wypowiedź na bloba ale zaznaczam jeśli będzie ich wiele nie odpowiem ze względu na brak czasu

Kolektory słoneczne



DOTACJE NA KOLEKTORY

PROGRAM NARODOWEGO FUNDUSZU OCHRONY ŚRODOWISKA I GOSPODARKI WODNEJ
O programie dopłat do kolektorów
Nowy program dopłat do kolektorów NFOŚiGW jest programem realizowanym we współpracy z bankami w ramach, którego będą udzielane dotacje na zakup i montaż kolektorów słonecznych w formie dopłat na dokonywanie częściowych (w wysokości do 45%) spłat kapitału kredytów bankowych. Program dopłat do kolektorów  przeznaczony jest dla osób fizycznych oraz wspólnot mieszkaniowych. Dzięki  nowemu programowi dotacji do kolektorów będzie możliwe dofinansowanie  budowy łącznie ok. 50 tyś m2  kolektorów słonecznych rocznie. Jest to ok.1/3 wielkości sprzedaży instalacji solarów w ubiegłym roku.
Kto może otrzymać dofinansowanie na kolektory słoneczne?
Program dofinansowania do kolektorów przeznaczony jest dla osób fizycznych i dla wspólnot mieszkaniowych. Z programu dofinansowania do solarów wyłączeni są beneficjenci korzystający z sieci ciepłowniczej. Z programu dotacji do kolektorów mogą skorzystać również rolnicy pod warunkiem, że kolektory słoneczne wykorzystywane będą w gospodarstwie domowym, a nie w działalności stricte rolniczej. W przypadku, gdy chcemy zainstalować kolektory słoneczne na budynku, który jest po części wykorzystywany do działalności gospodarczej koszty kwalifikowane zmniejsza się odpowiednio proporcjonalnie (np. jeżeli działalność gospodarcza prowadzona jest na 20% powierzchni całkowitej, to koszty kwalifikowane zmniejsza się o 20%.), ale nie więcej niż 50% – wtedy dotacja na kolektory nie jest możliwa.
Wielkość dofinansowania do kolektorów
Wysokość dotacji na kolektory to 45% kosztów zakupu i montażu kolektorów słonecznych, przy czym jednostkowy koszt kwalifikowany nie może przekroczyć 2500zł brutto w przeliczeniu na 1m2 całkowitej powierzchni zainstalowanych kolektorów. Dotacja na kolektory słoneczne połączona jest z kredytem bankowym i przeznaczona jest na jego częściową spłatę. Kredyt może być udzielony na wyższą kwotę, ale dotacją objęta będzie wyłącznie część odpowiadająca kosztom kwalifikowanym.
Należy zauważyć, że efektywna dotacja na kolektory będzie wynosić nieco mniej niż wynikające z ogólnych założeń budżetowych programu 45% kosztów kwalifikowanych. Wynika to z obowiązku uiszczenia podatku dochodowego od otrzymanej dotacji na kolektory (odpowiednio do skali podatkowej w wysokości 18 lub 32 %) oraz doliczenia kosztów obsługi kredytu. Tak, więc efektywna dotacja wyniesie ok. 37% (przy pierwszym progu podatkowym) kosztów kwalifikowanych. Sprawdź wielkość dotacji na kolektory w kalkulatorze
Co kwalifikuje się do dofinansowania?
Kredyt z dotacją na kolektory może być wykorzystany wyłącznie na sfinansowanie:
  • kosztu projektu budowlano-wykonawczego rozwiązania technologicznego dotyczącego montażu instalacji do przygotowania ciepłej wody użytkowej sporządzonego lub zatwierdzonego przez osobę posiadającą uprawnienia do projektowania,
  • kosztu nabycia nowych instalacji kolektorów słonecznych (w szczególności: kolektora słonecznego, zasobnika, przewodów instalacyjnych, aparatury kontrolno-pomiarowej i automatyki),
  • kosztu zakupu ciepłomierza spełniającego normy PN EN 1434,
  • kosztu montażu kolektora słonecznego,
  • zapłaconego podatku od towarów i usług (VAT), z zastrzeżeniem, że jeżeli Kredytobiorcy przysługuje prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego lub ubiegania się o zwrot VAT, podatek ten nie jest Kosztem kwalifikowanym.
Do Kosztów kwalifikowanych zalicza się koszt kolektora słonecznego, którego dostawca legitymuje się:
  • sprawozdaniem z jego badań na zgodność z normą PN EN-12975-2, wykonanych przez akredytowane laboratorium badawcze oraz aktualnym certyfikatem zgodności, wydanym przez akredytowaną jednostkę certyfikującą  lub
  • europejskim certyfikatem na znak „SOLAR KEYMARK” nadanym przez jednostkę certyfikującą.
Jeżeli kolektor słoneczny nie może być uznany za Koszt kwalifikowany, również pozostałe koszty Przedsięwzięcia uznaje się za niekwalifikowane.
Jednostkowy koszt kwalifikowany Przedsięwzięcia nie może przekroczyć 2 500 zł brutto /m2 powierzchni całkowitej kolektora słonecznego.
Jak otrzymać kredyt z dotacją na kolektory?
Kredyt z dotacją na kolektory można otrzymać w jednym z 6 banków, które podpisały z NFOŚiGW umowę o współpracy przy realizacji programu. Są to:
Dotacja na kolektory udzielana  jest bezgotówkowo po przedstawieniu przez kredytobiorcę faktur oraz  podpisaniu „Protokołu końcowego odbioru Przedsięwzięcia” oraz po przeprowadzeniu przez Bank kontroli Przedsięwzięcia, jednak nie później niż po upływie 2 miesięcy od dnia złożenia w Banku przez Kredytobiorcę „Protokołu końcowego odbioru przedsięwzięcia”,
Uwaga:
Data wystawienia faktury za zakupioną instalację solarów nie może być wcześniejsza niż data złożenia wniosku do banku.

Coraz bardziej warto inwestować w urządzenia korzystające z energii odnawialnej. W budżecie budowy domu sięgającym kwoty 500 tys. zł wygospodarowanie kilkunastu tysięcy nie będzie trudnym zadaniem. Warto na przykład zrezygnować z balkonu (mostek cieplny!), by zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na kolektory słoneczne. Można budować mniejszy dom, wybrać tańsze materiały wykończeniowe, zrezygnować z kutego ogrodzenia – możliwościzaoszczędzenia pieniędzy jest naprawdę wiele. Warto.




Zadaniem kolektora słonecznego jest pobieranie energii z promieniowania bezpośredniego, rozproszonego i odbitego, a następnie przekazywanie jej do instalacji grzewczej.

Kolektory pobierają energię z promieniowania bezpośredniego, odbitego i rozproszonego
Kolektory pobierają energię z promieniowania bezpośredniego, odbitego i rozproszonego

Działanie kolektora jest następujące:

  1. Słońce ogrzewa umieszczony w kolektorze absorber, który pochłania promieniowanie słoneczne i zamienia je w ciepło. Skuteczność pochłaniania zależy od rodzaju absorbera. Zwykły, czarny absorber dużą część promieniowania odbija. Skuteczniejszy jest tzw. absorber selektywny – pochłania on 95% padającego na niego promieniowania.
  2. Od absorbera ogrzewa się czynnik grzewczy (może to być woda lub płyn niezamarzający), który przepływa przez kolektor.
  3. Ogrzany płyn przepływa do zasobnika.
  4. Tam oddaje ciepło ogrzewanej wodzie użytkowej, znajdującej się w zasobniku, i ochłodzony wpływa z powrotem do kolektora.

Co wpływa na sprawność kolektora?

Energooszczędność kolektorów związana jest także z uzyskaniem możliwie wysokiej sprawności ich pracy. Przede wszystkim zależy ona od ustawienia względem stron świata – największą wydajność mają urządzenia zwrócone w kierunku południowym.

Kolektor płaski może być odchylony o maksimum 15° w kierunku wschodnim lub zachodnim, bo wtedy jego sprawność obniży się nieznacznie. Jeśli odchylenie jest większe, kolektor musi mieć większą powierzchnię niż w przy ustawieniu w kierunku południowym.

Jeśli dom ma niekorzystne położenie względem stron świata, warto zastosować kolektory rurowe, w których można indywidualnie dopasować kierunek ustawienia absorbera. Kolektory rurowe mogą mieć większe dopuszczalne odchylenie od południa niż kolektory płaskie – kąt nachylenia absorbera regulujemy w każdej rurze indywidualnie.
Dla wydajności kolektora duże znaczenie ma również kąt ustawienia kolektora. Najlepsze efekty uzyskamy, gdy promienie będą padać prostopadle do jego powierzchni. Ponieważ położenie Słońca zmienia się w ciągu roku, także optymalny kąt nachylenia kolektora nie jest stały: w lecie wynosi 30°, a zimą – 60°. Kolektory, które mają pracować tylko latem, można ustawić pod kątem 30°, całoroczne pod kątem 45°. Zmiana nachylenia kolektora zamontowanego na połaci dachu nie jest możliwa, ale między 35° a 50° sprawność kolektora spada w bardzo niewielkim stopniu.
Montując kolektor na dachu płaskim lub na ziemi, możemy optymalnie dobrać jego kąt nachylenia do powierzchni ziemiMontując kolektor na dachu płaskim lub na ziemi, możemy optymalnie dobrać jego kąt nachylenia do powierzchni ziemi
 (fot. Bachus) (fot. Aparel)
 Montując kolektor na dachu płaskim lub na ziemi, możemy optymalnie dobrać jego kąt nachylenia do powierzchni ziemi

Ilość pozyskiwanej przez kolektor energii zależy także od miejsca montażu urządzenia. Jeżeli kolektory rurowe lub płaskie próżniowe są ustawione na powierzchni ziemi lub przy ścianach budynków, to im bardziej są nachylone, tym więcej pada na nie promieniowania odbitego od otaczających go powierzchni. A to oznacza, że kolektor zaabsorbuje więcej ciepła.
Całkowite natężenie promieniowania zależy m.in. od warunków pogodowych
 Całkowite natężenie promieniowania zależy m.in. od warunków pogodowych

Niestety jest czynnik, który zmniejsza wydajność kolektorów. Jest to... zwykły kurz. Szkodzi on przede wszystkim płaskim kolektorom niepróżniowym, gdyż osiada nie tylko na powierzchni, ale także na absorberze (obudowy tych kolektorów są zazwyczaj nieszczelne). Promieniowanie słoneczne, zamiast docierać do absorbera, jest odbijane i rozpraszane na drobinkach kurzu. Po kilku latach eksploatacji sprawność kolektora może spaść nawet o 30%. Powierzchnię kolektora należy więc myć raz w roku.

Gdzie zamontować kolektor?

Kolektory warto ustawić pod takim kątem, żeby pozyskiwały maksymalnie dużo ciepła
Kolektory warto ustawić pod takim kątem, żeby pozyskiwały maksymalnie dużo ciepła
(fot. Bachus)
Przede wszystkim miejsce montażu nie może być zacienione przez drzewa lub budynek. Usytuowanie względem domu może być różne: na dachu, w dachu i jako wolno stojące. Możliwy jest także montaż na ścianie budynku, ale dotyczy to tylko niektórych typów kolektora.

Najbardziej rozpowszechnione jest montowanie kolektorów na dachu. W ten sposób można zainstalować każdy typ kolektora, nie tylko w trakcie, ale także po wybudowaniu domu. Wystarczy podczas pokrywania dachu zamontować uchwyty dachowe i wyprowadzić na zewnątrz przewody rurowe, do których podłączone będą kolektory.

Zaletą tego sposobu instalacji jest niższa cena, krótszy czas montażu i brak konieczności poświęcenia kawałka działki na kolektory. Wadą są trochę większe straty ciepła w porównaniu z kolektorami montowanymi w dachu. A zatem z punktu widzenia energooszczędności lepszym rozwiązaniem będzie wbudowanie kolektorów w połać dachową.

W dach możemy wbudować jedynie kolektory płaskie, pod warunkiem że nachylenie dachu wynosi min. 25°. Zaoszczędzamy w ten sposób na ilości dachówek, ale musimy zapłacić więcej za montaż, gdyż kolektory ze wszystkich stron muszą być zabezpieczone przed przedostawaniem się wody.

Kolektor wolno stojący można ustawić optymalnie względem stron świata zwiększając w ten sposób jego maksymalną wydajność
 Kolektor wolno stojący można ustawić optymalnie względem stron świata zwiększając w ten sposób jego maksymalną wydajność
(fot. Bachus)
 Kolektory montowane na ziemi lub na dachu płaskim można optymalnie ustawić względem słońca i w ten sposób zwiększyć sprawność urządzenia. Dodatkowo skuteczność pracy kolektorów zwiększa odbite od ziemi promieniowanie. Wadą tego rozwiązania w przypadku kolektorów wolno stojących są straty ciepła powstające podczas przepływu czynnika grzewczego z kolektora do instalacji w budynku.

Zaletą tego sposobu montażu jest niższy koszt montażu, ale wymagane jest zapewnienie odpowiedniej stabilności kolektora i zabezpieczenie konstrukcji przed burzą.

Gdy kolektory zamontowane są na powierzchni ziemi, dużo łatwiej można je umyć lub odśnieżyć. A to zwiększy ich wydajność, czyli energooszczędność systemu podgrzewania c.w.u. W przypadku awarii tańsza jest również ich naprawa. Kolektory można też montować na ścianie budynku lub przy południowej ścianie budynku. Ściana jest bardziej wytrzymała niż dach, dzięki czemu nie trzeba jej wzmacniać. Kolektor jest też mniej narażony na chłodzące działanie wiatru. Ponadto wykorzystuje się tu dodatkowe promieniowanie, które odbija się od ziemi i obiektów znajdujących się w pobliżu kolektora. Jednak nie każdy kolektor da się tak zamontować – ze względu na większe opory przepływu musi on być przystosowany do montażu w pozycji pionowej.

Kolektory z bezpośrednim przepływem czynnika roboczego i koncentryczne można montować do dachów spadzistych, płaskich lub balkonów wzdłuż lub w poprzek bez strat promieniowania.

Kolektory rurowe typu heat-pipe muszą być zamontowane z minimalnym nachyleniem 20°.

Do czego służy obieg solarny

Tak zbudowana jest instalacja solarna
 Tak zbudowana jest instalacja solarna
Zadaniem obiegu solarnego jest doprowadzenie ciepła z kolektorów do zasobnika, w którym będzie ono magazynowane.

Obieg solarny składa się z kolektorów, przewodów rurowych, solarnego zestawu pompowego, urządzeń zapewniających bezpieczeństwo działania instalacji i zasobnikowego wymiennika ciepła.

Największy wpływ na sprawność instalacji mają przewody rurowe i zasobnikowy wymiennik ciepła.

  • Przewody rurowe. Długość rur między zasobnikiem a kolektorem powinna być możliwie jak najkrótsza – wtedy straty ciepła przy przepływie ogrzanego czynnika z kolektora do zasobnika będą najmniejsze. Wszystkie rury trzeba odpowiednio zaizolować (tu jest źródło dużych strat ciepła!), a?elementy gumowe, np. uszczelki, przepony, mające styczność z czynnikiem roboczym przepływającym w instalacji muszą być wykonane z materiałów niewchodzących w reakcję chemiczną z tym czynnikiem.
  • Zasobnikowy wymiennik ciepła. Kolektor dostarcza ciepło najczęściej wtedy, gdy go nie potrzebujemy, czyli w ciągu dnia. A ciepłą wodę zużywamy zazwyczaj po południu i wieczorem. Żeby więc energię wyprodukowaną w ciągu dnia można było wykorzystać wieczorem, trzeba zgromadzić ją w zasobniku solarnym.
Nie warto oszczędzać na pojemności zasobnika
Nie warto oszczędzać na pojemności zasobnika. Gdy będzie większy, na dłużej wystarczy zapas wody ogrzanej przez słońce (fot. Nibe-Biawar)
Najbardziej rozpowszechnione są zasobniki dwusystemowe biwalentne. Znajdują się w nich dwa wymienniki ciepła. Dolnym przepływa czynnik roboczy z obiegu solarnego, górnym – woda ogrzana w kotle.

Zazwyczaj wykorzystuje się zasobniki o pojemności pokrywającej zapotrzebowanie na ciepłą wodę w ciągu od jednego do trzech dni, w czasie których solary nie grzeją. Pamiętajmy, że im większa jest pojemność zasobnika, tym dłużej będziemy korzystać ze zgromadzonej wcześniej energii słonecznej w pochmurne dni.

Dla czteroosobowej rodziny warto kupić zbiornik o pojemności 600 l. Oczywiście możemy kupić mniejszy, jednak w razie niepogody zapas ciepłej wody się szybciej skończy i będziemy musieli dogrzewać wodę w sposób konwencjonalny.

Zamiast zasobnika z podwójną wężownicą można zastosować prostsze rozwiązanie, czyli zasobnik z pojedynczą wężownicą i grzałką elektryczną. W wężownicy krąży płyn z obiegu solarnego, a dogrzewanie wody jest zapewnione dzięki grzałce. Jest to rozwiązanie droższe eksploatacyjnie niż wymiennik z podwójną wężownicą, ale jest wygodne, zwłaszcza gdy dom ogrzewamy za pomocą kotła na paliwo stałe.

Jaka wielkość kolektora?

Jego wielkość powinna być taka, żeby uzyskać z niego średnio 85–95% ciepłej wody użytkowej w półroczu letnim. Można przyjąć, że czteroosobowa rodzina potrzebuje kolektora:
  • płaskiego o powierzchni 1–1,5 m² na 1 osobę, czyli 4–6 m² albo
  • rurowego o powierzchni 0,6–0,8 m² na 1 osobę, czyli 2,4–3,2 m².
Stopień pokrycia zapotrzebowania na ciepłą wodę w różnych miesiącach roku
 Stopień pokrycia zapotrzebowania na ciepłą wodę w różnych miesiącach roku, w zależności od powierzchni kolektorów, dla czteroosobowej rodziny
Jeśli instalacja solarna ma współpracować z instalacją centralnego ogrzewania, przyjmuje się, że na 1 m² budynku przypada od 0,3 do 0,5 m² powierzchni płaskiego kolektora rurowego. A oto powierzchnia kolektorów, które mają ogrzewać wodę w basenie:
  • krytym – ok. 40% powierzchni jego lustra wody,
  • otwartym – ok. 70% tej powierzchni.
Jeżeli przykładowo basen ma wymiary 5 razy 10 m, kolektory powinny mieć powierzchnię:
  • 20 m² do basenu krytego,
  • 35 m² – do otwartego.

Czym wypełnić instalację solarną?

Do wyboru mamy zwykłą wodę lub płyn niezamarzający. Wodę można stosować tylko w instalacjach działających w okresie od późnej wiosny do jesieni. Na okres zimowy instalację musimy opróżniać z wody, w przeciwnym razie może uszkodzić rury. W instalacjach całorocznych lub działających od wczesnej wiosny do późnej jesieni instalacja musi być napełniona płynem niezamarzającym, co jest częściej stosowane. Musimy jednak kupić wysokiej jakości zasobnik, żeby zminimalizować ryzyko rozszczelnienia układu i przedostania się szkodliwego płynu do instalacji c.w.u.

Czy kolektor ogrzeje dom?

Firmy sprzedające i instalujące kolektory słoneczne proponują wykorzystywanie ich nie tylko do podgrzewania c.w.u., ale także wody na cele c.o. Jest to możliwe jedynie w instalacjach niskotemperaturowych (zwłaszcza ogrzewania podłogowego), których czynnik grzewczy może mieć temperaturę około 40°C. Jednak potrzebne są wtedy kolektory o znacznie większej powierzchni i bardziej skomplikowanej instalacji niż w przypadku przygotowania ciepłej wody. Jest to rozwiązanie godne polecenia, ale tylko dla osób, które stać na taki wydatek. Z punktu widzenia ekonomiki inwestycji, nakłady są zbyt wysokie w stosunku do zysków, nawet w aspekcie energooszczędności.
Monika Czeczotek
Przedrukowałem ten artykuł bo jest w nim wiele prawdy i dobrych rad mam nadzieje że Pani Monika się na mnie nie pogniewa
Na temat kolektorów słonecznych w praktyce opowiem później

Sposób na oszczędny dom


Co to jest dom pasywny?

Obecnie jest on często mylony z budynkiem energooszczędnym, który ma zużywać stosunkowo mało energii na cele grzewcze. I właśnie takie budynki są u nas budowane - dobrze ocieplone i dokładnie wykonane potrafią zużywać tylko 30 kWh/(m2a)). Natomiast dom pasywny, w naszym klimacie, to już co innego. Rekordzista - ma zużywać tylko 1,5 litra oleju opałowego na rok/ na m2 powierzchni. Pojęcie domu pasywnego pochodzi z Niemiec, gdzie po raz pierwszy zajęto się problemem opracowania domu, który z założenia będzie zużywał bardzo mało energii. Przyjęto, ze tą graniczną wartością będzie 15 kWh/m2 rok. Powołano też do życia Instytut Domów Pasywnych w Darmstadt, który zajął się promowaniem tego typu budownictwa.

Kilka pojęć związanych pośrednio i bezpośrednio z budownictwem pasywnym

Co to jest budynek 5-litrowy?
Dla ułatwienia zaczęto przeliczać zapotrzebowanie budynku na ciepło według ilości zużycia paliwa. W przybliżeniu 11 oleju opałowego równa się 10 kWh. Budynek 5-litrowy to taki, który zużywa na ogrzewanie w ciągu całego roku 5 l oleju lub 5 m3 gazu ziemnego na m2 powierzchni (czyli 5 kWh/(m2a)). Obecnie budynki dzieli się na: 7-, 5-, 3-litrowe oraz pasywne (1,5-litrowe).
Co to jest budynek energooszczędny?
To taki, który zużywa 30 kWh/(m2a) na ogrzewanie, czyli 3 litry oleju na m2a
Jakie kryteria powinien spełniać budynek pasywny, dom pasywny:
  • bardzo niskie zużycie energii na ogrzewanie. dom pasywny potrzebuje maksymalnie 1,5 l oleju opałowego na m2 na rok (a więc można go nazywać budynkiem 1,5 litrowym). Czyli mieszkanie o powierzchni 100 m2 można ogrzać 150 l oleju opałowego w ciągu roku. (Do tego należy doliczyć koszty przygotowania ciepłej wody użytkowej ok. 0,7 l oleju na m2 na rok * 100 ml = 70 l)
  • bardzo niskie zużycie wszystkich nośników energii - gazu, oleju opałowego, energii elektrycznej, drewna itp
  • możliwość dogrzewania pomieszczeń poprzez wentylację (słońce pokrywa część potrzeb na ogrzewanie pomieszczeń). Budynek jest tak dobrze zaizolowany, że nie potrzeba grzejników, ani ogrzewania podłogowego
  • szczelność obiektu - dom pasywny musi być szczelny na przenikanie powietrza, aby nie było niekontrolowanego napływu zimnego powietrza z zewnątrz oraz zawilgocenia izolacji. W nieszczelnym obiekcie spada skuteczność odzysku ciepła z wentylacji domów pasywnych.

Jak zbudować dom pasywny?

Trzeba zacząć od dobrej lokalizacji.
  • Najlepsza lokalizacja to: niezacieniona działka, zwrócenie budynku do południa
  • Osłonięcie od strony północnej naturalnymi wzniesieniami lub drzewami
  • Bardzo dobra izolacja ścian - np. powyżej 30 cm styropianu lub wełny mineralnej
  • Elementy domu o wysokiej akumulacji ciepła, dzięki temu chwilowy brak słońca (zachmurzenie lub noc) jest nieodczuwalny
  • Bardzo dobre i szczelne okna - szyba potrójna, specjalna rama, szczelnie zamontowana w murze, specjalny montaż okien w warstwie izolacji cieplnej w celu minimalizacji mostków termicznych
  • Brak mostków termicznych - specjalne rozwiązania dla balkonów, ścian piwnicznych - tzw. "odcinanie" murów od fundamentów
  • Nieodzowna wentylacja mechaniczna zapewniająca odzysk ciepła
  • Kolektory słoneczne użyte np. do wstępnego podgrzania ciepłej wody użytkowej
  • Zastosowania dodatkowego źródła ciepła - w celu dogrzewanie do odpowiedniej temperatury (np. kocioł niskiej mocy na gaz lub olej opałowy, pompa ciepła)
Musimy jednak zdawać sobie sprawę, że osiągnięcie niemieckiego standardu w Polsce jest dużo trudniejsze. Polska ma surowszy klimat niż nasi zachodni sąsiedzi, szczególnie Ci z południa i zachodu Niemiec. Zatem dom pasywny w Niemczech, do ogrzania którego tam wystarczy tylko 15 kWh/2 rok, w Polsce będzie energii zużywał więcej.
Dodatkowo do obliczeń za naszą zachodnia granicą jako temp. obliczeniową wewnętrzną przyjmuje się 19oC i przyjmuję się obniżenie ogrzewania nocą . U nas temp. obliczeniowa wewnątrz pomieszczeń wynosi 20oC i nie jest obligatoryjne stosowanie zmniejszenia ogrzewania w nocy.
Zatem Polski dom już w fazie obliczeń i projektowania ma większe wymagania niż równorzędny dom niemiecki. Czyli w fazie wykonania będzie droższy bo będzie potrzebował lepszego ocieplenia i sprawniejszych instalacji.

Koszty budowy domu pasywnego

Według szacunkowych danych w Niemczech koszty budowy domów pasywnych są o 10% wyższe, niż standardowy dom, w Polsce jednak już o 20% wyższe lub więcej. Niemcy dodatkowo oferują wsparcie dla budujących domy pasywne w formie dotacji i ulg podatkowych. W Polsce musimy liczyć tylko na własne siły i środki.
Generalnie dom pasywny to dom do budowy którego zużyjemy dużo więcej termoizolacji niż do domu energooszczędnego, wydamy sporo pieniędzy na drogie okna i drzwi o współczynniku przenikania ciepła U<=0,8 W/(2K), na kosztowną instalację wentylacyjną, kolektory słoneczne i zapłacimy za to nie tylko pieniędzmi, ale także brakiem kominka, ścianami, które są prawie samą izolacją i nie akumulują chłodu ani ciepła, skromną bryłą budynku . Zaoszczędzimy za to w przyszłości na wydatkach na ogrzewanie, ale koszty budowy domu pasywnego w porównaniu z energooszczędnym zwracają się dopiero po kilkudziesięciu latach.
Musimy sobie też uświadomić, że reklamowanie domu pasywnego jako zdrowego, o korzystnym mikroklimacie, o doskonałym komforcie cieplnym w porównaniu z budownictwem energooszczędnym to tak jak mówienie o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocnymi lub odwrotnie. Dom pasywny jest tańszy w eksploatacji, ale o parametrach jego mikroklimatu nie decyduje "pasywność" tylko wentylacja, eksploatacja i materiały, z których został zbudowany.

W jaki sposób praktycznie zbudować dom pasywny (także sprawdzić, czy nasz taki jest)?

Najważniejsze by od początku zaprojektować obiekt jako budynek pasywny (adaptacje są skomplikowane i zbyt kosztowne, by miało to racjonalne uzasadnienie). Wykonać stosowne obliczenia.
Bardzo dokładnie go zrealizować i zapewnić szczegółowy nadzór na budowie.
  • Przeprowadzić test szczelności
  • Sprawdzić mostki metodami termowizyjnymi

Konstrukcja i materiały

Zgodnie z zaleceniami Instytutu Budownictwa Pasywnego (PHI Darmstadt) ściany budynków pasywnych powinny charakteryzować się dużą bezwładnością cieplną, która pozwala na stabilność temperatury we wnętrzu.
Natomiast, współczynnik przenikania ciepła ścian zewnętrznych nie powinien przekraczać wartości 0,15 W/m2 K, co odpowiada grubości warstwy termoizolacyjnej w granicach 30 cm. Dodatkowo, należy stosować warstwy paroizolacji.
Szczególnie ważne w budynkach pasywnych staja się płaszczyzny i linie osadzenia okien i drzwi balkonowych. Drzwi powinny otwierać się na zewnątrz, a nie do środka. Poza prawidłowo wykonana izolacyjnością termiczna ścian, szczególnie ważne w budynkach pasywnych jest wyeliminowanie mostków termicznych. Proces ten należy rozpocząć już na etapie projektowania domów pasywnych.
Domy pasywne są bardzo wrażliwe na przewymiarowanie powierzchni okien południowych. Zbyt duża powierzchnia przeszklenia powoduje, że budynek pasywny wymaga zwiększonego zapotrzebowania na energię ogrzewania w okresie zimowym oraz chłodzenia w okresie letnim. Nie powinny być stosowane bardzo duże powierzchnie okien południowych o dużej izolacyjności termicznej.
Należy zaznaczyć, że urządzenia techniczne w postaci wentylacji mechanicznej zapewniającej odzysk ciepła, pompy ciepła, gruntowych wymienników ciepła, instalacji grzewczej,solarnej, itd. powinny być uwzględniane już w założeniach projektowych, we wstępnej fazie projektowania obiektu.
W budynkach pasywnych wykorzystuje się wymienniki gruntowe do ogrzewania powietrza wentylacyjnego. W tą koncepcję doskonale wpisuje się opracowany w firmie Pro-Vent wymiennik gruntowy zapewniający pozyskanie chłodu latem i odzysk ciepła zimą. 
K
Ważnym czynnikiem w architekturze energooszczędnej jest kolor i faktura. Powierzchnie jasne, gładkie odbijają światło, wolno się nagrzewają i wolno oddają ciepło. Powierzchnie ciemne, chropowate pochłaniają światło i ciepło, szybko się nagrzewają, ale i szybko oddają ciepło na zewnątrz.
Fakty te należy wziąć pod uwagę projektując barwy i materiał ścian budynku, podłogi, nawierzchnie tarasów, balkonów, oranżerii.

Dobrze jest mieć kilka źródeł ciepła

Energia konwencjonalna będzie drożeć. Najgorsze perspektywy są dla prądu, do 2020 r. cena za 1 kWh ma wzrosnąć o 50%. A skoro będzie drożej i drożej, trzeba podjąć środki zaradcze. Jednym z nich jest domowa dywersyfikacja źródeł ogrzewania. W domu powinny być nawet cztery źródła ciepła – radzą eksperci. W tym zestawie jest miejsce na zieloną energię. Na liście są ogrzewanie gazowe, kocioł na olej opałowy, pompa ciepła, przydomowy wiatrak, kolektor słoneczny, ogniwa fotowoltaiczne, kocioł na biomasę. Chodzi o to, by korzystać z tego źródła ciepła, z którego można w danym czasie uzyskać najtańszą energię. Kiedy świeci słońce, można ogrzewać wodę kolektorem. Zimą dogrzewać się kominkiem na drewno. Jeśli są dwie taryfy prądu – pralkę, zmywarkę, termę grzewczą włączać w taryfie tańszej. Zwróćmy uwagę na to, że scenariusz dywersyfikacji zakłada inwestowanie – musisz ponieść wydatki, by nie bać się przyszłości. Kolektory słoneczne to inwestycja z myślą o przyszłości. Warto zaakceptować dłuższy okres zwrotu takiej inwestycji, a w zamian uzyskać niższe koszty utrzymania – i to przez lata!

Dobrze ocieplony dom potrzebuje mniej energii

Można dobrze ocieplić dom – można tanio i czysto ogrzewać. Z tych możliwości wciąż wybierana jest przede wszystkim opcja pierwsza. Energooszczędność kojarzy się z kolejnymi warstwami styropianu. I dobrze, opłaca się ocieplać – to znakomita inwestycja! Dom energooszczędny (zapotrzebowanie na ciepło do 60 kWh/(m2·rok), a może nawet pasywny (zapotrzebowanie na ciepło do 15 kWh/(m2·rok) mają niewielki apetyt na energię. Rozsądnym krokiem właściciela takiego domu jest zakup kolektora, ogniwa fotowoltaicznego, kominka – po prostu łatwo zapewnić niewielkie ilości energii odnawialnej. Przykład dla pompy ciepła. Urządzenie o mocy 6 kW do domu ocieplonego będzie kosztować 35 tys. zł.

Do domu nieocieplonego potrzeba pompy ciepła o mocy 12 kW – koszt 70 tys. zł. Energia wiatru i słońca jest alternatywą daleko od sieci. Jeśli dom (zwykle letni) jest budowany daleko od sieci energetycznej, przydomowa elektrownia wiatrowa może spełniać bardzo użyteczną funkcję. W sprzyjających warunkach dostarczy całą potrzebną energię elektryczną. Tutaj od kosztów inwestycji odejmiemy koszt doprowadzenia linii elektrycznej, a dodamy do nich wydatek na akumulatory. I tu opłaca się tworzyć zestawy: wiatrak i ogniwa fotowoltaiczne uzupełnione o urządzenia ograniczające pobór energii – kolektory słoneczne, pompę ciepła (pod warunkiem braku dostępu do gazu). Palisz węglem? Ta uciążliwa czynność staje się dotkliwa latem, gdy trzeba palić tylko po to, by mieć ciepłą wodę użytkową. Dym roznosi się po okolicy. Dla wygody i z troski o środowisko warto przejść z palenia węglem na czystsze źródło energii – zainstalować kolektor słoneczny, który będzie grzał wodę właśnie latem.

Zakup kolektorów słonecznych - kiedy zwrot inwestycji?

Z szacunkowych wyliczeń wynika, że o decyzję inwestycyjną niełatwo. Kupno i zainstalowanie paneli słonecznych ( powierzchnia około 5 m 2) dla czteroosobowej rodziny to wydatek średnio 8-14 tys. zł. Kiedy to się zwróci? Kolektor słoneczny o powierzhcni 5 m2 może w praktyce dostarczyć 1500-2000 kWh energii rocznie. Oszczędności na rachunkach za prąd wyniosą 900-1200 zł rocznie, a więc na zwrot wydatków na instalację trzeba poczekać minimum siedem lat. Czas zwrotu przy ogrzewaniu węglem będzie zdecydowanie dłuższy – nawet 20 lat, czyli zakończy się pod koniec okresu pracy kolektora. Dom z kolektorem słonecznym ma wyższą wartość rynkową. Prawie na pewno wabikiem dla kupującego będzie przydomowa turbina wiatrowa. Energia odnawialna staje się modna. Warto o tym pamiętać!


Aby wybudować oszczędny dom trzeba znaleźć sposób na oszczędzanie energii. Tak więc nalezy zadbac o jego dobrą izolacje. Jesli juz wybralismy odpowiedni sposob ocieplenia domu wtedy musimy pomyslec o jego dobrym i skutecznym wentylowaniu poniewaz bez tego wilgoc i grzyb bardzo uprzykszą nam zycie.Kolejnym krokiem jest wybranie odpowiedniego sposobu ogrzewania (dobor odpowiedniego zrodła ciepła). Wypunktuje teraz jakie kroki trzeba podjąc moim zdaniem przed rozpoczęciem budowy.

1.Po pierwsze wybrac odpowiednią lokalizacje, czyli aby dom przynajmniej od strony południowej nie był osłonięty drzewami, wzniesieniami, oraz innymi budynkami.
2.Wybrac projekt taki aby od strony południowej było maksymalnie duzo okien i powierzchni przeszklonych (daje to w okresach słonecznch samoczynne nagrzewanie budynku poprzez oszklone powierzchnie).
3.Wybrac system docieplenia o maksymalnie małej stracie ciepła (styropian nawet 20cm)
4.Uwzględnic załozenie wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła (w budynku będzie non stop ciepłe swierze powietrze)
5.Dobrac odpowiednie zrodło oraz system ogrzewania (moim zdaniem najbardziej ekonomiczne jest ogrzewanie podłogowe a zrodło ciepła zalezy od zasobnosci portfela inwestora)

Przykładowy koszt budowy oszczędnego domu
 
Porownanie kosztow ogrzewania
 




Analiza ta wykazała, że nawet ogrzewając dom najtańszym gazem ziemnym dodatkowe nakłady zwrócą się po 15 latach, co można uznać jeszcze za okres atrakcyjny. Nie dość, że będziemy za ogrzewanie płacić znacznie mniej, to nakłady zwrócą się stosunkowo szybko. Biorąc jeszcze pod uwagę fakt, że ceny energii będą bez wątpienia rosły, a czego powyższa analiza nie zakłada, w rezultacie oszczędności będą jeszcze większe i czas zwrotu inwestycji skróci się jeszcze bardziej.

Ostatnia tabela przedstawia pozycje, które powodują wzrost kosztów inwestycji w domu pasywnym i energooszczędnym w odniesieniu do budynku standardowego.  Wynika z niej, że dodatkowe koszty generuje: izolacja termiczna, stolarka okienna i drzwiowa, wentylacja mechaniczna z rekuperacją, sposób ogrzewania budynku, kolektory słoneczne, oraz nakłady związane z dodatkowymi pracami a w domu pasywnym ponadto konieczność zastosowania gruntowego wymiennika ciepła.


środa, 5 października 2011

Trochę o możliwości oszczedzania na opale
Biomasa to

Kotły Centralnego Ogrzewania na Biomasę
Kotły na biomasę przeznaczone są do spalania paliw niskokalorycznych, objętościowych i długopłomiennych (drewno odpadowe, gałęzie, torf, brykiety drzewne). Możliwe jest również palenie wiórami, trocinami, suchymi liśćmi. Należy wtedy jedynie częściej dokładać, ze względu na małą masę włożonego paliwa. Spalanie tradycyjnych paliw takich jak węgiel kamienny i brunatny zachodzi tu jak w innych kotłach, ale z większą sprawnością, jest więc tańsze i wygodniejsze. Nowoczesne kotły c.o. na tanie paliwa (t.j. drewno, korę, słomę itp) zostały zaprojektowane na zupełnie innej zasadzie, niż kotły na gaz: Kotły na paliwa niskokaloryczne mają sporą pojemność wodną, oraz dużą powierzchnię wymiany ciepła. Mogą współpracować z tanimi grzejnikami żeliwnymi lub podobnymi. Regulacja mocy - a więc i temperatury w pomieszczeniu - następuje po prostu przez regulację nawiewu powietrza do kotła. Można tu też zainstalować sterowany elektronicznie nadmuch i stabilizator temperatury lub mechaniczny miarkownik ciągu.
Kocioł jest konstrukcją dwukomorową. Komora pierwsza jest komorą spalania, a komora druga - dopalania i wymiany ciepła. Duża komora spalania daje możliwość palenia z nominalną mocą przez 6-8 godzin. Przy dobrze ocieplonym domu, przy temperaturze powietrza zewnętrznego ok. 0 st. C, załadunek kotła wystarcza nawet na 12 godz.
Kotły na biomasę mają wielką powierzchnię wymiany ciepła: ściany wodne, ruszt wodny, dwie komory spalania przedzielone ścianą wodną, w drugiej komorze rurowy wymiennik ciepła dostosowany do pracy ze spalinami o niższej temperaturze. Droga przepływu środka chłodzącego (zwykle jest nim woda) jest tak obliczona, by nie następowało - częste w innych konstrukcjach - zjawisko "warczenia" kotłów, t.j. lokalnego zagotowywania się wody.
Konstrukcja komory spalania i górnego zasypu umożliwia łatwy załadunek dużych kawałków drewna, które można przesypywać wiórami lub trocinami dla uzyskania większej masy przy jednorazowym załadunku. Ze względu na dużą sprawność (ponad 85% średniosezonowo) kocioł ten zużywa od dwóch do trzech razy mniej drewna niż popularne kotły węglowe (przy ich opalaniu drewnem). System dopalania spalin (t.j. kontrolowane wpuszczanie powietrza wtórnego) powoduje, że znacznie maleje emisja tlenku węgla CO, węglowodorów i sadzy, a sprawność rośnie o parę punktów procentowych. Ogranicza to do minimum zjawisko "zarastania" kotła i komina sadzą czy smołą.
Ogrzewanie za pomocą kotłów na biomasę pozwala uzyskiwać najtańsze ciepło, przy pełnym komforcie użytkownika. Takie kotły sprawdziły się w ciągu ostatnich lat ogrzewając domy mieszkalne jedno- i wielorodzinne, warsztaty rzemieślnicze, kościoły, pieczarkarnie, szklarnie, pensjonaty i tp. Mają kilkakrotnie niższe koszta eksploatacji niż kotły na węgiel. Przy porównaniu z kotłami na olej opałowy czy gaz zysk jest jeszcze większy. Kosztują więcej niż kotły na tradycyjne paliwa ale różnica w cenie niweluje się po ok. dwóch sezonach. Później więc oraz w przyszłych sezonach, mamy już ogrzewanie "za darmo", t.j. za wysiłek sprowadzania zrzynków, gałęzi, czy kory i ich wrzucania do kotła. Możemy już tanio ogrzewać domy i warsztaty odpadkami drewna czy słomą (bardziej naukowo: "biomasą"), więc kolejne podwyżki cen gazu czy ropy już dla nas nie są straszne. A marnujące się ilości biomasy w naszej okolicy są ogromne. Nie ma obawy, że zabraknie nam paliwa. 
nic innego jak suche rośliny i odpady z produkcji rolnej( bezklasowe ziarna zboż, otreby, słoma i inne). Na ogół jest to słoma bądź drewno z drzew szybko rosnących jak np. wierzba (takie plantacje mogą zakładac wszyscy którzy posiadają jakie kolwiek grunty). Przy ich spalaniu emisja CO2 jest równa ilości tego związku jaką pobrała roślina w czasie wzrostu, co w bilansie końcowym wychodzi na "0". Jako źródło energii biomasa jest również, przy racjonalnej gospodarce, odnawialna gdyż rośliny mają to do siebie, że odrastają (w przeciwieństwie do np. pokładów ropy). Nie ma również problemu z utylizacją popiołu gdyż jest znakomitym nawozem. Wbrew pozorom jest to paliwo wydajne; dwie tony suchej biomasy, czy to słomy czy drewna, są równoważne energetycznie tonie węgla kamiennego. Również ze względów ekonomicznych warto się zastanowić nad zmianą dotychczasowego paliwa; ogrzewanie biomasą jest tańsze o 200% - 300%. Zwrot kosztów inwestycji w odpowiedni piec waha się od 2 - 4 lat.
Jeśli chodzi o samą biomasę to mnóstwo się jej marnuje; w naszym kraju produkuje się rocznie ok. 25 mln. ton słomy rocznie z czego marnuje się (gnije bądź jest spalane na polach!!!) 8-12 mln. ton. Dodajmy do tego drewno, które mogłoby wyrosnąć na polach stojących odłogiem to otrzymamy dosyć pokaźną ilość paliwa.
Paliwo to może być stosowane zarówno w indywidualnych jak i zbiorczych systemach grzewczych (i nie tylko grzewczych - po zamontowaniu turbiny i instalacji towarzyszącej można również produkować prąd).